Marcin Robak, ikona Widzewa ostatnich lat, zaczął kurs trenerski w szkole PZPN. A razem z nim wielkie postacie polskiej piłki i byli gracze Widzewa i ŁKS-u.
W lutym rozpoczął się kurs UEFA B+A w Szkole Trenerów PZPN w Białej Podlaskiej. Po zmianie władz w piłkarskiej centrali kieruje nim Paweł Grycmann. Dokumenty na nowy rok szkolny można było składać jesienią.
Nie wszystkich wybrano. Wśród szczęśliwców, którzy w przyszłości mogą zostać trenerami, nie brakuje bardzo znanych nazwisk. To m.in. Łukasz Piszczek, który został wybrany do jedenastki stulecia PZPN na prawą stronę obrony.
Są także Sławomir Peszko, Radosław Majewski, Paweł Strąk, Dawid Nowak, Adam Kokoszka i Łukasz Załuska. Nie brakuje byłych piłkarzy ŁKS-u i Widzewa. Swoją przyszłość w trenerce widzą m.in. Sebastian Mila oraz Arkadiusz Malarz, który niedawno zakończył karierę, a jego ostatnim klubem był właśnie ŁKS.
Na trenerskie studia poszli też były widzewiak Jakub Wawrzyniak oraz właśnie Marcin Robak.
Najskuteczniejszy strzelec goli dla Widzewa w oficjalnych rozgrywkach w historii wciąż oficjalnie nie ogłosił zakończenia kariery. Nie bardzo chce też wypowiadać się o swojej przyszłości i przeszłości. Nieoficjalnie wiadomo, że już po odejściu z łódzkiego klubu po zakończeniu ostatniego sezonu, Robak miał oferty gry, m.in. z klubów z niższych lig, ale ze sporymi pieniędzmi. Nie skorzystał.
Jak widać, swoją przyszłość widzi jednak przy piłce. Do grania w Widzewie 39-latek już nie wróci na pewno. Ale na trenerskiej ławce, jak najbardziej może kiedyś usiąść.
Zakończenie kursu UEFA B+A uprawnia do prowadzenia szkolenia dzieci i młodzieży, drużyn amatorskich najwyższego szczebla i zawodowych niższego szczebla. Więc jeszcze trochę trzeba poczekać.