Ikona Borussii wraca do Dortmundu. Marzyli o nim fani ŁKS-u.
Łukasz Piszczek był grającym trenerem LKS-u Goczłakowice Zdrój. Jak sam przyznawał jest gotowy na kolejne wyzwania. Były reprezentant Polski prawdopodobnie znalazłby pracę w ekstraklasie. O Piszczu, jako trenerze marzyli fani ŁKS-u. Pojawiły się pogłoski, że ikona Borussii była w Łodzi na rozmowach. Ale gdy pytaliśmy szefów klubu, stanowczo zaprzeczali.
Trenerem ŁKS-u został Jakub Dziółka. To trener, który pasuje do filozofii dwukrotnych mistrzów Polski, ale przy al. Unii ma wiele do udowodnienia. Doświadczenie zbierał w Cracovii, GKS-ie Katowice i Rakowie Częstochowa. Pracował w sztabie Dawida Szwargi. Prowadzona przez nich drużyna awansowała do fazy grupowej Ligi Europy.
Piszczek nie zdecydował się na samodzielną pracę. Dołączy do sztabu Nouriego Sahina. Byli gracze BVB poprowadzą drużynę w nadchodzącym sezonie. Poprzedni sezon zespół z Dortmundu zakończył na piątym miejscu. Grał w finale Ligi Mistrzów.