Piąta wygrana z rzędu Grot Budowlanych stała się faktem. Siatkarki trenera Krzyształowicza pokonały w Łodzi E. Leclerc Radomkę Radom 3:2.
Spotkanie w Łodzi było bardzo interesujące już od samego początku. Lepiej w mecz weszły łodzianki, które pierwszą partię wygrały do 14.
W kolejnej odsłonie dużo lepiej zagrał zespół z Radomia, a rozgrywająca Katarzyna Skorupa zaczęła coraz bardziej urozmaicać wystawę. Przyjezdne prezentowały się solidnie i dzięki temu wygrały zaciętą końcówkę drugiego seta, wyrównując stan meczu.
W trzeciej odsłonie znowu górowały miejscowe, świetnie grało trio skrzydłowych. Julia Nowicka rozdzielała piłki do Zuzanny Górcekiej, Moniki Fedusio i przede wszystkim Veroniki Jones-Perry, które punktowały i wyprowadziły Grot Budowlanych na prowadzenie 2:1.
Niepokonany dotąd w TAURON Lidze zespół z Radomia nie miał zamiaru się poddawać i doprowadził do tie-breaka.
W nim mieliśmy ogromne emocje, mimo tego że radomianki prowadziły już 12:8. Wtedy jednak zanotowały przestój, a świetną zmianę w polu zagrywki dała Justyna Kędziora. Grot Budowlane wyszły na prowadzenie 14:13. W ostatniej akcji tego starcia pomyliła się Bruna i gospodynie zgarnęły dwa bezcenne punkty.
Po fatalnym starcie sezonu (trzy kolejne porażki), zespół trenera Błażeja Krzyształowicza wygrał piąte kolejne spotkanie, a Veronica Jones-Perry zgarnęła kolejną nagrodę dla najbardziej wartościowej zawodniczki meczu.
Grot Budowlani Łódź – E.Leclerc Radomka Radom 3:2 (25:14, 25:27, 25:17, 21:25, 15:13)
Grot Budowlani Łódź: Nowicka, Fedusio, Moskwa, Jones-Perry, Górecka, Lisiak oraz Stenzel (l), Lewandowska. Trener: Krzyształowicz.
E.Leclerc Radomka Radom: Skorupa, Johnson, Bałucka, Honorio Marques, Twardowska, J. Łukasik oraz Witkowska (l), Molenda, Picussa, Zaborowska, Szczygioł. Trener: Marchesi.
MVP: Veronica Jones-Perry
fot. Marian Zubrzycki