Nie udało się Merveille’owi Fundambu w Widzewie. Teraz ma spróbować w Stomilu Olsztyn.
21-letni ofensywny pomocnik trafił do Widzewa ubiegłego lata. Do klubu polecił go dziennikarz Krzysztof Stanowski, który był jedną z osób, które ściągnęły piłkarza z Konga do Polski. Młody Fundambu najpierw występował w drużynie KTS Weszło, a potem ruszył na podbój Polski.
W pierwszoligowym Radomiaku rozegrał jednak tylko siedem meczów. W Widzewie poszło mu już lepiej. Wywalczył miejsce w pierwszym składzie i radził sobie naprawdę dobrze. Zdobył gola w meczu ze Stomilem Olsztyn. Później jednak jego forma była coraz słabsza. Szczególnie zimą nie najlepiej było mu w Polsce. Jesienią zagrał tylko w jednym meczu – wszedł na boisko na ostatnie minuty spotkania z Zagłębiem Sosnowiec. Stanowski miał żal o to, że Widzew nie daje mu więcej szans.
W środę 30 czerwca skończył się kontrakt Fundambu i teraz jego agenci szukają mu nowego klubu. Nieoficjalnie wiadomo, że Kongijczyk ma zacząć treningi z pierwszoligowym Stomilem.