W poniedziałek Widzew zagra w Legnicy z Miedzią. Wygląda na to, że oba zespoły będą w pełnych składach.
Widzew co rusz ma jakieś problemy. Największy to chyba zdrowotne kłopoty Fabio Nunesa, który stracił niemal cały sezon. Ostatnio Portugalczyk, który po urazie nadrabia treningowe zaległości, wrócił na boisko, ale na razie tylko na mecz czwartoligowych rezerw. Teraz jest szansa, że w końcu będzie w kadrze na mecz pierwszej drużyny.
– W tym tygodniu mamy wszystkich do dyspozycji. Są drobne urazy, nawet dziś jeden zawodnik nie będzie uczestniczył w treningu, ale wierzymy, że do niedzieli wszyscy będą gotowi – powiedział na konferencji przed meczem trener Janusz Niedźwiedź.
Wygląda na to, że równie dobra sytuacja jest w Miedzi. – Sytuacja kadrowa w dalszym ciągu jest bardzo dobra. Nie mamy zawodników, którzy musieliby pauzować z powodu nadmiaru kartek. Tak naprawdę występ jednego zawodnika stoi pod znakiem zapytania. Jest to drobny problem zdrowotny. Być może uda się go usunąć do meczu z Widzewem, być może ten zawodnik będzie potrzebował kolejnych 2-3 dni. Nie jest to nic poważnego. Wszyscy pozostali są do dyspozycji, więc tak jak wspomniałem, sytuacja kadrowa jest bardzo dobra – powiedział z kolei Grzegorz Mokry.
Mecz Miedź – Widzew w poniedziałek o godzinie 19.