Rada Nadzorcza PKP Cargo zgodziła się na umowę sponsorską z Widzewem. Spółka ma przekazać klubowi 3 miliony złotych – pisze Interia.
Rada Nadzorcza PKP Cargo miała się na to zgodzić 30 stycznia. Jak pisze portal, obrady zakończyły się awanturą, bo nie wszystkim spodobał się ten pomysł. Spółka ma bowiem kłopoty finansowe.
Wniosku dotyczącego sponsoringu Widzewa miało nie być w porządku obrad, pojawić miał się dopiero po posiedzeniu. Nie wiadomo dokładnie, kto był autorem dokumentu. Interia pisze, że powtarzane jest nazwisko Macieja Małeckiego, czyli wiceministra aktywów państwowych, który nadzoruje PKP Cargo.
Jak ustalił portal, tylko trzy osoby sprzeciwiło się temu pomysłowi i miał to być członek niezależny oraz dwóch przedstawicieli pracowników.
– Nie wiem, skąd ten pomysł, ale popieram wszelkie wsparcie dla klubów sportowych, polskiego sportu. Taki już jestem. Na pewno pan pamięta: Górnik Zabrze, Legia Warszawa i Widzew Łódź to trzy rozpoznawalne marki w całej Europie. Widzew to marka – tłumaczył Interii Jarosław Stawiarski, były wiceminister sportu z w rządzie PiS.
Więcej pewnie dowiemy się wkrótce. Cały artykuł Interii można przeczytać tutaj.