W sobotę Widzew zagra w Sercu Łodzi z Wartą Poznań. Jedna zmiana w składzie będzie na pewno, ale najpewniej będzie ich więcej.
Oczywiście zagrać nie może pauzujący za cztery żółte kartki Jordi Sanchez. Kto go zastąpi? Najbardziej prawdopodobne opcje, to wejście za niego Łukasza Zjawińskiego, albo większe roszady: przesunięcie do środka Bartłomieja Pawłowskiego i wstawienie na lewe skrzydło Kristoffera Normanna Hansena.
–W naszym składzie na pewno będzie jedna zmiana – nie zagra Jordi Sanchez, ale cały zespół bardzo intensywnie pracuje, więc tych roszad może być więcej. Widzimy także dobrą dyspozycję Kristoffera Normanna Hansena i on ostatnimi występami wysyła wyraźne sygnały, że jest gotowy do rywalizacji z kolegami – mówi trener Janusz Niedźwiedź. – Wszyscy zawodnicy dobrze pracują, dają powody do tego, żeby na nich stawiać. Pamiętajmy, jak dużą rolę odgrywają piłkarze wchodzący z ławki, którzy mogą zmienić oblicze meczu.
CZYTAJ TEŻ: Kto w Widzewie zastąpi Jordiego Sancheza?
W jesiennym meczu Widzew pokonał Wartę 1:0 po golu w doliczonym czasie gry Patryka Lipskiego. Teraz na pewno będzie równie trudno. W ostatniej kolejce zespół z Poznania wygrał z Koroną Kielce aż 5:1. To musi robić wrażenie. – Warta w ostatnim czasie zrobiła postęp, jeśli chodzi o grę w ataku pozycyjnym. Widać powtarzalności, dobre ułożenie taktyczne. Jesienny mecz to historia, nie żyjemy nim, choć to było piękne zwycięstwo. Skupiamy się tylko na sobocie – mówi trener Widzewa.
Sobotni mecz Widzew Łódź – Warta Poznań rozpocznie się o godzinie 15 w Sercu Łodzi.