Widzew ma nowego trenera. Żeljko Sopić został oficjalnie zaprezentowany na specjalnie zwołanej konferencji prasowej.
Widzew Łódź ogłosił nowego trenera I drużyny. Został nim Żeljko Sopić. W poniedziałek o 16:00 poprowadzi trening z zespołem. Najpierw jednak spotkał się z dziennikarzami w sali konferencyjnej w Sercu Łodzi. Razem z nim udział w konferencji wziął dyrektor sportowy Widzewa, Niko.
– Przede wszystkim chciałabym podziękować Patrykowi Czubakowi. Zdobył dla klubu ważne punkty. Wielki szacunek dla niego. Jestem pod dużym wrażeniem reakcji całego zespołu. Przed nim wielka przyszłość. Zostanie z nami w klubie w roli pierwszego asystenta nowego trenera. Jestem oczywiście bardzo szczęśliwy, że możemy przedstawić kibicom nowego szkoleniowca, Żeljko Sopicia. Razem z nim przyjechał jego sztab. Życzę mu samych sukcesów. Naszym celem jest zrealizowanie naszych celów, krótkoterminowych i długoterminowych. Nie mieliśmy z trenerem jakiegoś szczególnego kontaktu. Gdy w Widzewie zaczęliśmy rozmawiać o kandydatach uznałem, że trener Sopić świetnie pasuje do naszego klubu – rozpoczął Niko.
Następnie głos zabrał nowy trener czerwono-biało-czerwonych.
– Cieszę się, że mogę tu być. Znam Widzew, wiem z jakimi problemami mierzył się w ostatnich 10 latach. Dla mnie rzeczą najważniejszą jest duch tego klubu. Jego fani są niesamowici. Najważniejsze w piłce są emocje. Miałem wiele ofert z różnych klubów. Chciałem zostać w Europie i chciałem zostać trenerem klubu, gdzie są wielkie emocje. Wierzę, że Widzew to miejsce dla mnie – rozpoczął.
ZOBACZ TAKŻE>>>Widzew ucieka od strefy spadkowej
Sopić poruszył również temat stylu gry, które preferuje.
– Każdy ma swój styl gry. Ja preferuję ofensywny styl. Rozmawiałem z trenerem Czubakiem na ten temat. Jednak jeśli będzie trzeba się bronić, to będziemy się bronić. W Goricy musiałem grać ofensywnie. Duży nacisk stawiam też na rozwój zawodników – kontynuował.
Nowy trener RTS-u pracował wcześniej w lidze chorwackiej. Teraz zmienia otoczenie.
– Oglądałem mecze Widzewa w ostatnim czasie. Wiem jak konkurencyjną ligą jest Ekstraklasa. Przed nami dziewięć meczów. Statystyka to nie wszystko. Mamy istotny cel, chcemy zostać w Ekstraklasie. Wiem jaki rodzaj piłki chciałbym grać. Widzę jakich mamy graczy. Nie zawsze da się wprowadzić wizję 1:1, ale ja nie jestem człowiekiem, którego wizja się zmienia. O 16:00 zaczynamy trening. Pierwszy raz wtedy zobaczę piłkarzy. Nie chcę się więc obecnie wypowiadać na temat oceny zawodników. Dajcie mi czas, dajcie mi dwa tygodnie. Znam zawodników z nazwisk, ale chcę ich zobaczyć na żywo.
Umowa nowego trenera została podpisana na 2,5 roku z opcją przedłużenia o kolejny rok. Oficjalny debiut Sopić zaliczy w meczu z Piastem Gliwice.