Henrich Ravas – 5
Tylko na początku meczu musiał go wyręczyć Patryk Stępiński, który wybił piłkę z linii bramkowej. Potem Słowak bronił już wszystko – strzały z daleka i w sytuacji sam na sam. Spisał się po prostu bardzo dobrze, a przecież wcześniej zaliczał wpadki.
Patryk Stępiński – 4
Dobry występ kapitana. Nie chodzi tylko o sytuację powyżej, chociaż zachował się świetnie. Stępiński zagrał po prostu dobrze w obronie.
Marek Hanousek – 3+
Na nowej pozycji Czech od początku sobie dobrze radzi, bo to po prostu dobry piłkarz. Nie jesteśmy jednak do tego przekonani, szczególnie, gdy drużynie nie idzie. Bo Hanouska po prostu brakuje w środku pomocy. Gdy Krystian Nowak grał w środku defensywy, to zawsze było solidnie. Teraz – z Czechem też jest solidnie. Ale dalej…
Martin Kreuzriegler – 3-
Zagrał solidnie. Przydałoby się czasem coś więcej.
Karol Danielak – 3
Był aktywny w pierwszej połowie. Naszym zdaniem radzi sobie na wahadle lepiej od Pawła Zielińskiego. Szkoda bardzo tego strzału, po którym trafił w poprzeczkę. Po przerwie zagrał w ataku. Może raczej był na pozycji napastnika, bo nic z tego nie wynikało. Za to brakowało go na wahadle.
Dominik Kun – 2+
Wiele niecelnych podań, wolna gra. Nam się to nie podoba, chociaż trudno zarzucić Kunowi lenistwo.
Patryk Lipski – 1+
Lider środka pola. Świetnie prostopadłe podania, strzały z daleka, przyśpieszanie gry. Brzmi super. Lipski tak nie grał. Grał po prostu źle.
Fabio Nunes – 3+
Zawsze jest lepszy z przodu, niż z tyłu. W pierwszej połowie był groźny dla rywali, mógł zaliczyć asystę, ale Danielak trafił w poprzeczkę. Potem sam też zmarnował dobrą okazję. Cały czas mamy wrażenie, że Portugalczyk ma większe umiejętności, niż pokazuje na boisku. A może nam się to wydaje, bo cały czas czekamy na jego prawdziwe przełamanie. Ale i tak to był wyróżniający się piłkarz w ofensywie, co nie świadczy najlepiej o drużynie.
Kristoffer Normann Hansen – 3
Na trybunach widzieliśmy jego kibiców, pewnie z Norwegii. Było komu się pokazać i Hansenowi od początku rzeczywiście się chciało. Niestety wciąż tych chęci nie przekłada na gole czy asysty. W drugiej połowie już nam zniknął. Dostrzegliśmy go dopiero przy zmianie.
Ernest Terpiowski – 2+
Niewidoczny zupełnie. Nie pastwimy się nad młodzieżowcami tak od razu, więc napiszemy tylko tyle.
Bartosz Guzdek – 1
Wszedł na boisko w pierwszej połowie, zszedł w przerwie.
Paweł Zieliński – 3-
Niewiele wniósł do gry.
Radosław Gołębiowski – 4
Musimy dać ocenę dobrą, skoro zaliczył asystę przy zwycięskim golu.
Daniel Villanueva – 5
Trener Janusz Niedźwiedź chyba go nie lubi i nie ceni i nie daje mu wielu szans. Dzisiaj to był chyba akt desperacji. Czasem takie przynoszą skutek. Hiszpan dał Widzewowi trzy punkty. Zdobył drugiego gola w tym sezonie. Co warto zauważyć, mimo niskiego wzrostu, znów strzelił go głową. Szkoda, że gra tak rzadko.