Wszystko wskazuje na to, że Patryk Czubak poprowadzi czerwono-biało-czerwonych jeszcze w dwóch spotkaniach, a może i w kolejnych. Szefowie Widzewa milczą.
W poniedziałek klub ogłosił, że piłkarze w poniedziałek wracają do treningów, a drużynę w dalszym ciągu będzie prowadził trener Patryk Czubak. “Ewentualne dalsze decyzje Klubu dotyczące trenera I drużyny zostaną podane w oddzielnym komunikacie” – dodał rzecznik prasowy Marcin Tarociński.
I to wszystko, co przekazano tydzień po zwolnieniu Daniela Myśliwca z funkcji pierwszego trenera. Czubak poprowadził zespół w piątkowym meczu z Radomiakiem Radom. Pytany po nim, co dalej, zapewnił, że gdyby była taka potrzeba, to jest do dyspozycji.
Wygląda na to, że będzie potrzeba, bo klub wciąż nie ogłosił następcy Myśliwca. Dziennikarz Sebastian Staszewski poinformował, że Czubak poprowadzi Widzew do przerwy reprezentacyjnej. W niedzielę łódzki zespół w Sercu Łodzi zagra z Jagiellonią Białystok, a 15 marca – też u siebie – z GKS-em Katowice. Być może działacze liczą, że Czubak zdobędzie w Łodzi jakiś punkty. Zespoły, które są za Widzewem w tabeli, też je tracą. Przewaga RTS-u nad strefą spadkową to 5 punktów. Nie jest więc jeszcze tak bardzo źle. W ostatni weekend punkty straciły m.in. Radomiak, Puszcza Niepołomice, Stal Mielec i Zagłębie Lubin, a także Śląsk Wrocław, który jedną nogą jest już poza PKO Ekstraklasą.
Informacje Staszewskiego pokrywają się z tym, co napisała w poniedziałek “Gazeta Wyborcza”. Według niej Widzew porozumiał się w sprawie pracy w klubie z Jackiem Magierą, ale nagle poinformowano byłego trenera m.in. Legii i Śląska, że rozmowy zostają zawieszone do reprezentacyjnej przerwy. Jeśli się to potwierdzi, to Czubak dostanie minimum trzy mecze na stanowisku. Nie jest wykluczone, że będzie ich więcej, a nowego trenera klub poszuka dopiero po sezonie.