Bez podstawowych zawodników, PGE GiEK Skra Bełchatów pokonała jedną z najlepszych drużyn PlusLigi.
PGE GiEK Skra Bełchatów ma kłopoty. Nadal niezdolny do gry jest Mateusza Mika. Łukasz Wiśniewski przeszedł niedawno kolejną operację. Jakby tego było mało urazu mięśni brzucha nabawił się Mateusz Poręba. Bełchatowianie muszą radzić sobie bez podstawowych zawodników. Do tej pory nie wychodziło im to najlepiej. Przez siedem kolejek ani razu nie wygrali za trzy punkty. W sobotę dziewięciokrotni mistrzowie Polski mierzyli się z Projektem Warszawa. Drużyna ze stolicy Polski jest wiceliderem PlusLigi.
Chociaż Projekt zaczął lepiej, podopieczni Andrei Gardiniego zdołali odwrócić losy pierwszej partii. Przegrywali 5:7, ale wykorzystywali wszystkie błędy warszawian. Po autowym ataku Artura Szalpuka wyszli po raz pierwszy na prowadzenie 14:13. Dobrze spisywał się Bartłomiej Lipiński. Przyjmujący zaserwował asa na 21:18. Tej przewagi gospodarze nie wypuścili. Wygrali pierwszą partię 26:21.
W kolejnej odsłonie gry podopieczni Piotra Grabana zagrali na miarę swoich możliwości. Po tym jak zablokowali Adriana Aciobaniteiego odwrócili wynik z poprzedniej partii. Skra przegrała 21:25.
Prawdziwych emocji dostarczył set trzeci, który dał punkt bełchatowianom. Świetną partię rozegrał Dawid Konarski. Jeden z najbardziej utytułowanych atakujących w Polsce prowadził zespół do zwycięstwa. Wydawało się, że bełchatowianie będą grali piłkę setową, ale sędzia dopatrzył się błędu. Było 23:22. I znowu błyszczał Konarski. Chociaż zespół z Warszawy doprowadził do przewag, to po kontrze atakującego Skry, gospodarze wygrali 27:25.
Chociaż w czwartym secie Skra przegrywała 3:8 zdołała dogonić rywali. Końcówka była naprawdę zacięta. Do stanu 23:23 to Projekt pierwszy zdobywał punkt. Sytuację odwrócił Konarski. Świetną kiwką dał swojej drużynie piłkę meczową. Graban wziął czas. Ostatni punkt zdobył blokiem Lipiński. Po raz pierwszy w tym sezonie PGE GiEK Skra Bełchatów wygrała za trzy punkty. I to mimo przeciwności losu.
MVP: Konarski
PGE Skra Bełchatów – Projekt Warszawa 3:1 (25:21, 21:25, 27:25, 25:23)
PGE Skra Bełchatów: Łomacz, Aciobanitei, Nowak, Konarski, Lemański, Lipiński, Diez (libero), oraz Deruillon