Zespół PGE GiEK Skry Bełchatów poinformował o przedłużeniu umowy z kolejnym środkowym po Mateuszu Nowaku i Bartłomieju Lemańskim.
Michał Szalacha zostaje w PGE GiEK Skrze Bełchatów na kolejny sezon. Będą to jego drugie rozgrywki w żółto-czarnych barwach. Do Bełchatowa przeniósł się w 2024 roku z Aluron CMC Warty Zawiercie. W niej spędził trzy sezony, podobnie jak wcześniej w Jastrzębskim Węglu. Do pomarańczowo-czarnej ekipy dołączył w trakcie sezonu 2018/2019 na zasadzie transferu medycznego z Chemika Bydgoszcz.
Z Jastrzębskim Węgiel Michał Szalacha sięgnął po mistrzostwo Polski oraz brązowy medal PlusLigi. W Warcie dołożył do tego też kolejny medal za trzecie miejsce, Puchar Polski, a także wicemistrzostwo kraju. Jest wychowankiem Asseco Resovii Rzeszów, z którą sięgał po pierwsze sukcesy medale w ówczesnej Młodej Lidze. Wcześniej grał też w: AZS-ie AGH Kraków, AZS-ie Częstochowa i Łuczniczce Bydgoszcz.
– Jestem mega szczęśliwy, że w przyszłym sezonie spotkamy się znowu w hali. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie naprawdę damy czadu i wszyscy na koniec będziemy cieszyć się z sukcesu – powiedział Michał Szalacha.
CZYTAJ TAKŻE: Brazylijska gwiazda siatkarzem PGE GiEK Skry Bełchatów
Środkowy PGE GiEK Skry Bełchatów rozegrał już ponad 200 spotkań i zdobył ponad 1000 punktów. W minionych rozgrywkach Szalacha zagrał w 28 meczach i zdobył dla bełchatowskiego zespołu 78 punktów.
– Michał Szalacha w minionych rozgrywkach udowodnił swoją wartość – zarówno na boisku, jak i poza nim. Jego profesjonalizm i postawa są wzorem dla młodszych zawodników i doskonale wpisują się w naszą sportową filozofię. Wierzymy, że w przyszłym sezonie będzie ważną częścią naszego zespołu i cieszymy się, że zostaje w PGE GiEK Skrze na dłużej – powiedział Prezes Zarządu KPS Skra Bełchatów S.A., Michał Bąkiewicz.
CZYTAJ TAKŻE: Polska zmierzy się z Brazylią w łódzkiej Atlas Arenie