Siatkarki PGE Grot Budowlanych Łódź rozegrały kapitalne zawody przeciwko wicemistrzyniom kraju z Rzeszowa, ale mimo to przegrały. Łodzianki grały świetnie, ale do końcówki starcia można się przyczepić.
PGE Grot Budowlani Łódź do meczu z KS-em Developres Rzeszów były niepokonane od początku sezonu. Niebiesko-biało-czerwone miały na koncie komplet zwycięstw i komplet punktów. Rzeszowianki również mogły pochwalić się kompletem wygranych, ale punktów miały o dwa mniej od łodzianek. Wynika to z faktu, że Rysice dwa mecze wygrały dopiero po tie-breaku.
CZYTAJ TAKŻE: PGE GiEK Skra Bełchatów nie dała rady mistrzom [ZDJĘCIA]
Tak samo było w Łodzi. Po dwóch pierwszych setach wydawało się, że zespół z Podkarpacia odniesie łatwe zwycięstwo nad Budowalnymi, ale później Maciej Biernat zdołał otrząsnąć swoje podopieczne, a te zaczęły grać jak z nut. PGE Grot Budowlani dosłownie rozbijali wicemistrzynie Polski, wygrywając w kolejnych setach 25:14 i 25:12. W tie-breaku również gra łodzianek do pewnego momentu wyglądała świetnie. Budowlane prowadziły przecież 14:12 i od wygranej dzielił je zaledwie jeden punkt. Niestety Rysice odwróciły losy piątego seta i to one wygrały 19:17 [CZYTAJ WIĘCEJ O MECZU].
ABY PRZEJŚĆ DO GALERII KLIKNIJ NA ZDJĘCIE PONIŻEJ