Sprawdzamy, jak w ostatni weekend radzili sobie byli piłkarze Widzewa i piłkarze wypożyczeni z niego do innych klubów.
Zajrzyjmy najpierw do Fortuna 1 Ligi, bo było tam ciekawie. Bruk-Bet Termalica Nieciecza, w której składzie byli Arkadiusz Kasperkiewicz, Adam Radwański oraz Kacper Karasek, czyli byli piłkarze Widzewa, pokonała na wyjeździe Zagłębie Sosnowiec 3:1. Karasek strzelił jedną z bramek, zresztą bardzo ładną. To pierwsze trafienie 21-latka w tym sezonie.
Karol Czubak z Arki Gdynia ma ich już na koncie 5, ale w tej kolejce się nie popisał. Były napastnik Widzewa nie wykorzystał bowiem rzutu karnego w meczu z Chrobrym Głogów i Arka przegrała 0:1.
Z kolei Lechia Gdańsk rozbiła aż 5:1 GKS Katowice. Wypożyczony z Widzewa Jakub Sypek jest tylko rezerwowym. Na boisko wszedł w 76. minucie. Zresztą razem z Łukaszem Zjawińskim, byłym widzewiakiem. Dwa gole dla Lechii zdobył Luis Fernandez, o którego starał się przed sezonem łódzki klub.
Rezerwowym w Ruchu Chorzów jest też inny piłkarz wypożyczony z Widzewa, czyli Juliusz Letniowski. Tym razem wszedł na boisko w przerwie, ale jego zespół przegrał z Rakowem Częstochowa aż 3:5.
Swój drugi mecz w barwach Jagiellonii Białystok rozegrał były zawodnik Widzewa Kristoffer Normann Hansen. W meczu z ŁKS-em Norweg wszedł na boisko w 60. minucie. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2.