Właściciel ŁKS-u potwierdził, że łodzianie niebawem dokonają pierwszego transferu. Do drużyny na stałe dołączy Artemijus Tutyskinas, wypożyczony z Włoch lewy obrońca.
ŁKS latem 2022 roku z włoskiego Cortone wypożyczył Artemijusa Tutyskinasa. Przy pozyskaniu lewego obrońcy, łodzianie zagwarantowali sobie klauzulę wykupu. Litwin do kontuzji grał bardzo dobrze, występował w reprezentacji Litwy. Później obniżył nieco loty, ale to nadal młody zawodnik, który może się rozwijać.
– Mamy dużą satysfakcję, że młodzi zawodnicy stanowią o sile zespołu, który wywalczył awans do ekstraklasy. Pamiętajmy, że w meczu z Arką w pierwszym składzie grał Mateusz Kowalczyk z rocznika 2004 i Artemijus Tutyskians z 2003. Nie widzę w innych klubach, które grają o czołowe lokaty, tak wielu młodych zawodników w pierwszej jedenastce – mówił w rozmowie z Łódzkim Sportem Janusz Dziedzic, dyrektor sportowy ŁKS-u (więcej tutaj).
Tomasz Salski, właściciel ŁKS-u, podczas internetowego spotkania z kibicami potwierdził, że beniaminek ekstraklasy skorzysta z klauzuli wykupu. Dokumenty zostały już wysłane do Włoch i niebawem Tutyskinas zostanie pełnoprawnym zawodnikiem ŁKS-u. Lewy obrońca ma być przygotowywany do gry w wyjściowym składzie łodzian.
To pierwszy transfer łodzian przed ekstraklasą. Aktualnie, pion sportowy beniaminka pracuje nad wykupieniem Michała Mokrzyckiego z Wisły Płock. To zdanie nie będzie tak łatwe jak w przypadku Litwina, bo defensywny pomocnik nie miał klauzuli wykupu, którą można byłoby uruchomić po zakończeniu wypożyczenia.