

Podczas wrześniowej przerwy reprezentacyjnej kilku piłkarzy z drużyn ŁKS-u Łódź dostało powołania na zgrupowania. Jak sobie poradzili?
Seniorska reprezentacja Polski zanotowała bardzo dobre wyniki podczas wrześniowej przerwy reprezentacyjnej. Podopieczni Jana Urbana zremisowali w Rotterdamie z Holandią i pewnie pokonali Finlandię na Stadionie Śląskim. W tej drużynie co prawda nie było żadnych graczy ŁKS-u Łódź, ale byli oni obecni w niższych kategoriach wiekowych.
Najbliżej seniorów był Aleksander Bobek, który otrzymał powołanie do reprezentacji Polski U-21 prowadzonej przez Jerzego Brzęczka. Golkiper ŁKS-u rywalizował o miejsce w składzie m.in z zawodnikiem Widzewa – Maciejem Kikolskim. W pierwszym wrześniowym meczu Polacy pokonali Macedonię Północną 3:0 w ramach eliminacji do mistrzostw Europy. Między słupkami nie stanął ani Kikolski, ani Bobek. Trener Brzęczek postawił na Sławomira Abromowicza z Jagiellonii Białystok. Na ławce zasiadł natomiast Kikolski. Przed drużyną do lat 21 jeszcze jedno spotkanie we wrześniu. W poniedziałek, 8 września Polska zagra z Armenią.
CZYTAJ TAKŻE: Mistrzostwa świata w Łodzi na stadionie ŁKS
W reprezentacji Polski U-19 był z kolei Mateusz Książek. Drużyna do lat 19 jest jednym z ośmiu uczestników B4 Nations Cup rozgrywanego w Słowenii. Oprócz biało-czerwonych w rywalizacji są jeszcze reprezentanci gospodarzy, Szkocji, Islandii, Azerbejdżanu, Kazachstanu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Wysp Owczych. Do tej pory Polacy rozegrali dwa mecze. Najpierw pokonali Wyspy Owcze 6:0, a później przegrali z gospodarzami turnieju 0:1.
Gracz ŁKS-u zagrał całą drugą połowę przeciwko Wyspom Owczym, a w starciu ze Słowenią pojawił się na boisku w 80. minucie.
Powołanie do reprezentacji swojego kraju otrzymał również Artur Crâciun. Obrońca ŁKS-u Łódź razem z kadrą Mołdawii rywalizuje w eliminacjach do mistrzostw świata. Podczas wrześniowego zgrupowania Mołdawia zmierzyła się z Izraelem oraz Włochami. Oba te mecze jednak przegrała. W starciu z Izraelem było 0:4, a z ekipą la squadra azzurra drużyna Crâciuna przegrała 0:2.
Stoper ŁKS-u rozegrał całe spotkanie przciwko Izrealowi, ale w starciu z Włochami nie było go nawet na ławce rezerwowych.
Teraz przed ŁKS-em Łódź tydzień przygotowań do meczu z Ruchem Chorzów, który odbędzie się na Śląsku już 14 września.
aleksander bobekArtur CraciunŁKS ŁódźMateusz Książekreprezentacja Polski