Mecz Rakowem Częstochowa był ostatnim dla ŁKS-u przed marcową przerwą reprezentacyjną. Jak się okazuje w czasie, gdy swoje mecze będą rozgrywać reprezentacje podopieczni Marcina Matysiaka mieli rozegrać mecz kontrolny.
ŁKS prawie do samego końca prowadził z Rakowem Częstochowa, ale mistrzowie Polski rzutem na taśmę wydarli remis na stadionie im. Władysława Króla. Było to ostatnie spotkanie biało-czerwono-białych przed przerwą na marcowe mecze reprezentacji.
CZYTAJ TAKŻE: Remis ŁKS-u z mistrzem Polski. Znowu gol w doliczonym…
Okazuje się, że po spotkaniu z Rakowem Częstochowa łodzianie mieli wykorzystać przerwę od meczów ligowych i rozegrać sparing właśnie z drużyną “Medalików”. Na przedmeczowej konferencji trener Rakowa wspomniał, że jest plan rozegrania meczu kontrolnego, ale wszystko zależy od ilości urazów w zespole.
Teraz już wiemy, że ŁKS nie spotka się z Rakowem po raz drugi w krótkim odstępie czasu. Mistrzowie Polski odwołali sparing z ŁKS-em. Łodzianie nadal jednak chcą grać i są w trakcie poszukiwań nowego rywala, jak podaje Adam Kowalewicz.