Pokazali, że potrafią. Wyjazdowe zwycięstwo w okazałym stylu [OCENY ŁKS]

Po raz pierwszy w tym sezonie Betclic 1 Ligi piłkarze ŁKS-u Łódź mogą cieszyć się z kompletu punktów. Podopieczni Szymona Grabowskiego mogą być zadowoleni nie tylko z wyniku, ale także swojego występu. Tego dnia byli po prostu poza zasięgiem przeciwników.

Pierwszy skład:

Aleksander Bobek: 3

Bramkarz ŁKS-u nie musiał ratować drużyny spektakularnymi interwencjami. Nie miał zbyt wiele pracy, ale musiał zachować czujność przez całe spotkanie, a to czasem bywa naprawdę trudne, gdy drużyna wysoko prowadzi.

Sebastian Rudol: 3

Pewny występ środkowego obrońcy. W większości przypadków nie miał problemów z rywalami. Raz w pierwszej połowie uciekł mu jednak spod krycia Marcin Kaczor, który po dośrodkowaniu Thilla był bardzo blisko zdobycia bramki.

Artur Craciun: 4

Reprezentant Mołdawii tym meczem pokazał, dlaczego ściągnął go ŁKS. Dobry w defensywie i bardzo groźny pod bramką rywala. Zakończył spotkanie z golem po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

Krzysztof Fałowski: 3

Dyskretny występ 18-letniego obrońcy ŁKS-u Łódź. Widać, że koledzy i trener mu ufają, jeśli chodzi o rozgrywanie piłki. W większości przypadków, gdy ŁKS buduje akcje od tyłu, to Fałowski jest odpowiedzialny za przetransportowanie piłki do pomocników i w większości przypadków wychodzi mu to dobrze.

Jasper Löffelsend: 4

Niemiec od początku swojego pobytu w ŁKS-ie gra na bardzo równym, wysokim poziomie. Löffelsend jest niewątpliwie jedną z jaśniejszych postaci Łódzkiego Klubu Sportowego. W Rzeszowie po raz kolejny pokazał się z bardzo dobrej strony w ofensywie. Tak naprawdę już w pierwszej akcji meczu powinien mieć asystę. Ostatecznie zanotował ją w 37. minucie przy golu Ernsta. Nieoceniona jest również jego pomoc w defensywie.

Mateusz Wysokiński: 4-

Był ustawiony bliżej własnej bramki, niż Michał Mokrzycki i Bastien Toma, ale potrafił pokazać swoje umiejętności, a do tych należy zaliczyć umiejętność posyłania przeszywających podań. Nie zawsze mu wychodziło, ale podejmował dobre, czasem ryzykowne decyzje.

Sebastian Ernst: 5-

Jakiś czas temu pisaliśmy o niemieckim pomocniku, że z meczu na mecz wygląda coraz pewniej i lepiej. W tym meczu wyglądał naprawdę dobrze. Wypracował pierwszą bramkę, bo to po jego zagraniu do własnej siatki trafił Marcin Kaczor ze Stali. Później sam znakomicie odnalazł się w polu karnym i pokonał bramkarza gospodarzy. Oby więcej takich meczów z przeplatanką na piersi. Na minus jednak sytuacja z drugiej połowy, gdy dostał kapitalną piłkę od Piaseckiego i zmarnował stuprocentową sytuację.

Michał Mokrzycki: 4+

Świetny występ Michała Mokrzyckiego. Groźny zarówno ze stojącej piłki, jak i z gry. Pomocnik imponują tym, ile widzi na boisku. Wiele razy w tym spotkaniu popisywał się niekonwencjonalnymi zagraniami przeszywającymi linie Stali Rzeszów. Mecz zakończył z asystą, ale przez cały mecz miał olbrzymi wpływ na grę ŁKS-u.

Gustaf Norlin: 3

Szwed nie zagrał złego spotkania. Robił to, czego oczekiwał od niego Szymon Grabowski. Trzeba jednak wrzucić mu nie kamyczek, a głaz do jego ogródka za sytuację z 10. minuty, gdy piłka po zagraniu Tomy trafiła w słupek, a Gustaf Norlin nie trafił z najbliższej odległości do pustej bramki. Ktoś powie, że piłka zaskoczyła Norlina, który nawet się nie zorientował, ale gracz tego kalibru powinien być na to przygotowany. Trzeba mu jednak oddać, że kilka razy potrafił bardzo groźnie zacentrować w pole karne Stali.

Bastien Toma: 4+

Co ty dużo pisać. Szwajcar z miejsca stał się jednym z liderów ŁKS-u. W Rzeszowie nie zapisał się golem, ani asystą, ale prawie każda akcja ofensywna Łódzkiego Klubu Sportowego przechodziła przez Bastiena Tomę. Imponująca jest jego wizja gry i umiejętność przyspieszania gry. Pan Piłkarz.

Mateusz Lewandowski: 2

Nie był to najlepszy występ tego zawodnika. Lewandowski udowodnił już w tym sezonie, że potrafi strzelać bramki, ale tego dnia piłka po prostu go nie słuchała. Został zmieniony w 63. minucie przez Fabiana Piaseckiego.

Rezerwowi:

Fabian Piasecki: 3

W 63.minucie zastąpił Mateusza Lewandowskiego i już chwilę później mógł mieć asystę. Później sam znalazł się w dogodnej sytuacji, ale nie umieścił piłki w siatce po tym, jak znakomicie odgrodził się od obrońcy i wypracował sobie pozycję strzelecką.

Mateusz Kupczak: 3

Defensywny pomocnik zastąpił Jaspera Löffelsenda w 72. minucie i przeszedł do linii obrony. Czujny, uważny, pewny w swoich poczynaniach. Pomógł utrzymać wysokie prowadzenie.

Miłosz Szczepański – BRAK OCENY

Pojawił się na boisku w 84. minucie. Grał zbyt krótko, by ocenić jego grę.

Piotr Głowacki – BRAK OCENY

Pojawił się na boisku w 84. minucie. Grał zbyt krótko, by ocenić jego grę.

CZYTAJ TAKŻE: Powrót Andreu Arasy do składu ŁKS coraz bliżej