W najbliższy poniedziałek Widzew Łódź zmierzy się na wyjeździe z Puszczą. Dla jednego z pomocników Widzewa pierwszy mecz przeciwko niepołomiczanom generuje szczególnie dobre wspomnienia.
Fran Alvarez trafił do Widzewa latem tego roku z hiszpańskiego Albacete. Pomocnik musi teraz przyzwyczaić się do rozgrywania meczów w zimowych warunkach, ale jak przyznaje nie jest to dla niego problem.
– Jest inaczej niż w Hiszpanii, ale nie jest to problem. Drużyna pozostaje w dobrej dyspozycji, ja pozostaje w dobrej dyspozycji i zamierzamy wygrać w dwóch ostatnich spotkaniach przed końcem roku -mówił na konferencji przed starciem z Puszczą Fran Álvarez.
Pomocnik Widzewa spodziewa się trudnej przeprawy w Krakowie przeciwko Puszczy, która w pierwszym spotkaniu przy Al. Piłsudskiego prezentowała bardzo bezpośredni futbol.
– To będzie trudny mecz. Gdy graliśmy przeciwko Puszczy w pierwszej rundzie to próbowali cały czas przenosić ciężar gry długimi podaniami. Będziemy próbować przeciwstawić się przeciwnikowi w tej walce i oczywiście spróbujemy wygrać ten mecz – zapowiedział Álvarez.
W środę Widzew awansował do ćwierćfinału Pucharu Polski. Hiszpański pomocnik został zapytany, czy jest możliwe, aby łódzki klub znalazł się w finale tych rozgrywek.
– Tak. Dlaczego nie? Nasz ostatni mecz w Pucharze Polski był bardzo dobry. W kolejnej rundzie również postaramy się wygrać i oczywiście postaramy się to zrobić także w całych rozgrywkach – odpowiedział krótko Fran Álvarez.
25-latek wystąpił w tym sezonie w 13 meczach PKO Ekstraklasy, w których dwukrotnie trafiał do bramki i zaliczył też jedną asystę. Hiszpanowi zależy na tym, żeby cały czas pomagać drużynie w osiąganiu coraz to lepszych wyników.
– Cały czas pracuję żeby poprawiać swoją grę i statystyki. Robię wszystko, żeby być pożytecznym dla zespołu, bo tak jest moja rola – komentował filigranowy Hiszpan.
Warto przypomnieć, że Alvarez debiutował w Widzewie właśnie meczem z Puszczą Niepołomice. Spotkanie to Hiszpan zapamięta ze względu na piękną bramkę, którą strzelił przy okazji tej rywalizacji.
– Oczywiście staram się zdobywać więcej bramek. Moim pierwszym trafieniem w Ekstraklasie był właśnie gol przeciwko Puszczy i w najbliższym meczu postaram się o zdobycie kolejnej bramki – zapowiedział pomocnik.
CZYTAJ TAKŻE: Widzew zagra w Pucharze Polski z Wisłą Kraków