Widzew Futsal przegrał na własnym terenie z Constractem Lubawa 0:5. Czy to koniec przygody łodzian z play-offami?
RTS do play-offów przystępował w roli kopciuszka. Constract Lubawa to jeden z głównych faworytów do wygrania ligi. Mimo to łodzianie na boisku przez długi czas radzili sobie całkiem przyzwoicie. I było tak mimo szybko straconej bramki, bo ta padła już w 2. minucie gry. Widzewiacy stwarzali jednak też swoje szanse. Najbliżej byli Hugo Freitas i Willy May. Po przerwie Constract nie dał jednak najmniejszych szans łodzianom. Przyjezdni zdobyli cztery gole, które definitywnie zamknęły mecz. Czy to dla Widzewa koniec zmagań w tym sezonie? Na to wygląda. W sobotę oba zespoły spotkają się w ramach rewanżu w Lubawie i trudno przypuszczać by RTS miał tam szansę na zwycięstwo.
Widzew Futsal – Constract Lubawa 0:5