Karol Czubak wypadł na kolejne sześć tygodni. Jego uraz jest poważny.
21-letni napastnik bardzo często ma problemy z kontuzjami. Wystarczy wspomnieć, że tego lata tylko przez chwilę trenował z drużyną, a potem doznał urazu.
Gdy wydawało się, że Czubak w końcu wróci do zajęć z drużyną, okazało się, że nie wróci i to długo. Widzew poinformował w sobotę, że jego kontuzja jest poważna. Chodzi o uraz mięśniowy.
„Po przeprowadzonych badaniach okazało się, że Karola Czubaka czeka dłuższa, około 6-tygodniowa przerwa w treningach” – napisano.
To oznacza, że w tej chwili Widzew ma tylko dwóch napastników Paweł Tomczyka i Bartosza Guzdka. Ten drugi nie poradził sobie w minionym sezonie w trzeciej lidze w Ruchu Chorzów, więc trudno na niego liczyć. A Tomczyk? 22-latek strzelił cztery gole w letnich sparingach, więc wydaje się być w dobrej formie. Trudno jednak zapomnieć rundę wiosenną w lidze, kiedy Tomczyk marnował sytuację za sytuacją i był w fatalnej formie.
O transferze nowego wartościowego napastnika na razie nie słychać, ale może kontuzja Czubaka zmusi działaczy do ekspresowych poszukiwać piłkarza do gry w pierwszej linii.