Ciężki bój musiała stoczyć w środę w Niecieczy drużyna Widzewa, by wywalczyć awans do 1/16 finału Pucharu Polski. Problemem będzie nie tylko zmęczenie zawodników, ale także możliwe perturbacje zdrowotne.
Remis po podstawowym czasie gry miał dwa wymiary. Pierwszy był oczywiście pozytywny, bo rzutem na taśmę – dzięki bramce Juljana Shehu – udało się wyrównać i zachować szansę na końcowy triumf. Z drugiej strony konieczność spędzenia na boisku dodatkowyc[…]