Nie chodzi tutaj o bankowe konto (nic nam do tego), ale o to, że Jakub Światłowski stanął w bramce rezerw KAS Konstantynów w meczu Okręgowego Pucharu Polski z LKS Gieczno. Kasiarze wygrali ten pojedynek 4:1 (3:0), a sternik KAS nie przepuścił bramki, grając w pierwszej połowie tego meczu.
Światłowski najwyraźniej chciał przypomnieć sobie czasy, kiedy zatrzymał w Pucharze Polski pierwszą drużynę ŁKS Łódź. Było to we wrześniu 2014 roku, kiedy to Włókniarz Kon[…]