Polskie kluby coraz częściej przyciągają milionerów, którzy coraz hojniej prezentują się w okienkach transferowych. Ale po rozegraniu prawie 1/3 sezonu Ekstraklasy żaden z klubów bazujących w ostatnim czasie na majątkach swoich właścicieli (Widzew Łódź, Pogoń Szczecin, Raków Częstochowa) nie znajduje się choćby w górnej połowie tabeli. Nie ma tam także Motoru Lublin Zbigniewa Jakubasa, choć akurat on nie preferuje szaleństw na rynku. Czy polska piłka sprofesjonaliz[…]