Veljko Ilić nie będzie dobrze wspominał swojego drugiego występu na polskich boiskach. Golkiper musiał w niedzielę trzykrotnie wyjmować piłkę z siatki, do czego w dużej mierze sam się przyczynił. Z tego powodu w mediach spadła na niego lawina krytyki.
Choć za drużyną Widzewa dopiero dziewięć spotkań, między słupkami zdążyło stanąć aż trzech golkiperów. Przed sezonem miano pierwszego utrzymał Rafał Gikiewicz, choć latem sprowadzono mu wreszcie soli[…]