W konferencji pomeczowej wziął udział również jeden z debiutantów piątkowego wieczoru. Na pytania redaktorów odpowiadał Miłosz Szczepański.
O pierwszej połowie:
– Myślę, że ta pierwsza połowa na pewno na duży plus. Jedyny minus z tej pierwszej połowy, to to, że nie udało nam się strzelić więcej bramek. Z drugiej połowy jest materiał do przerobienia, bo było nerwowo i ten pressing nie funkcjonował za dobrze. Najważniejsze, że zdobywamy trzy punkty[…]