Po zdobyciu trzech punktów w meczu z Lechią Gdańsk, trzeba było czekać blisko półtora miesiąca na kolejną wygraną. Terminarz nie należał w tym czasie do najtrudniejszych, jednak zwycięstwo przyszło dopiero 19 maja przeciwko Puszczy Niepołomice – drużynie, która od kilku dni była już pogodzona z losem spadkowicza. Czy to dobrze, czy źle? Na to pytanie muszą odpowiedzieć sobie sami kibice.
Rozdział 1 – Dwie kontuzje i jeden wyrzutek
Ze względów zdrowo[…]