Warta Sieradz przegrała pechowo w późne sobotnie popołudnie na swoim boisku z głównym faworytem do mistrzostwa grupy pierwszej III ligi ŁKS Łomża, choć do trzeciej minuty doliczonego czasu gry był remis 1:1. Hubert Antkowiak pokonał wtedy bramkarza gospodarzy i strzelił gola na wagę trzech punktów.
To był niezły, emocjonujący mecz. W pierwszej połowie oba zespoły nie miały klarownych sytuacji. W 25 minucie gospodarze domagali się rzutu karnego. Ich zdaniem jeden z[…]