Łódzcy fani liczą dziś na powtórkę z sierpnia 2022 roku, gdy ich zespół zatrzymał rozpęczonego lidera z Płocka. Po niemal równych trzech latach sytuacja jest bardzo podobna, ale zawsze trzeba mieć się na baczności. Mimo, iż wiślacy historycznie radzą sobie w „Sercu Łodzi” słabo.
Początku wzajemnej rywalizacji szukać należy w 1994 roku, gdy Widzew wygrał wyjazdowe starcie 2:0 po golach Dariusza Podolskiego (z karnego) i Roberta Kowalczyka. W rewanżu,[…]