Mało mówi, ale robi to, na co czekali kibice ŁKS. Szkoda tylko, że tak późno. Ryszard Robakiewicz (na zdjęciu) odmienił łódzki zespół po niefortunnym epizodzie rodem z Paragwaju. Dotarł mentalnie do piłkarzy, którzy uwierzyli, że potrafią dobrze grać. Robakiewicz po wygranym meczu w Chorzowie z Ruchem 3:1 (0:1) przyznał, że mimo przegranej pierwszej połowy wierzył w odwrócenie losów pojedynku. Poniżej jego wypowiedź.
– Ruch postawił wysokie warunki, rozpocz[…]