Jeśli ktoś jeszcze miał jakiekolwiek złudzenia i liczył na to, że ŁKS jakimś cudem zniweluje straty do szóstego miejsca w ligowej tabeli to w Palmową Niedzielę dostał na rozgrzaną głowę kolejny kubeł lodowatej wody. Z tą grą, którą prezentuje obecnie zespół Ariela Galeano łodzianie są jedną z najgorszych drużyn w I lidze. Eksperyment z nowym ustawieniem wypalił tak, jak stary, zamoknięty kapiszon z wiejskiego odpustu. Nie chcemy być złym prorokiem, ale Galeano, a[…]