Saida Hamulicia czeka operacja ręki. Urazy leczą też dwaj piłkarze pierwszego składu.
Hamulić złamał rękę w kontrowersyjnych okolicznościach. Kość złamała się w moment, zrastać będzie się znacznie dłużej. W środę piłkarz przejdzie zabieg zespolenia kości śródręcza.
Jak informuje klub, przerwa zawodnika od treningów potrwa od dwóch do trzech tygodni. “Po tym okresie Bośniak będzie mógł wrócić do zajęć z pierwszym zespołem” – napisano.
Można być pewnym, że wtedy przez jakiś czas Hamulić trenować będzie w specjalnym opatrunku. Kiedy zadebiutuje w Widzewie? Tego nie wie nikt.
Kibice martwili się też o zdrowie Rafała Gikiewicza. Podczas rozgrzewki przed meczem ze Śląskiem Wrocław bramkarz łódzkiej drużyny zgłosił ból w kolanie. Ale nie pękł. W meczu zagrał i został jednym z jego bohaterów.
“Piłkarz przeszedł badania i znajduje się pod opieką klubowych fizjoterapeutów. Bramkarz będzie początkowo trenował indywidualnie, a do pracy z drużyną wróci w ciągu kilku najbliższych dni” – poinformował Widzewa.
Jak się okazuje, urazu podczas meczu doznał Jakub Sypek. Piłkarz lekko naciągnął mięsień uda. We wtorek będzie miał zajęcia indywidualne, ale już w następnych dniach ma wrócić do treningów z całą drużyną.