Ravas znowu w Polsce? Były bramkarz Widzewa spotka się z byłym prezesem?
Henrich Ravas może wrócić do Polski. Słowak odszedł z Widzewa zimą za kwotę większą niż milion dolarów. Przez ostatnie półrocze grał dla New England Revolution. Rozegrał osiem spotkań, w których wpuścił 17 goli. Tylko raz zachował czyste konto. Jego zespół zajął 12 miejsce w amerykańskiej ekstraklasie.
Jak się okazuje już po pół roku Ravas może wrócić do Polski. Według informacji Toma Bogerta, który określa się “insajderem MLS”, ofertę za Słowaka złożyła… Cracovia.
Słowak wraz z drużyną narodową pojechał na mistrzostwa Europy. Nie zadebiutował na wielkiej imprezie, ale jego krajanie poradzili sobie nieźle. Awansowali do 1/8 finału.
Prezesem Cracovii jest Mateusz Dróżdż, który to samo stanowisko piastował w Widzewie. Za jego kadencji Ravasa sprowadzono do zespołu czterokrotnych mistrzów Polski. Negocjacje mają być zaawansowane, a krakowianie szukają nowego bramkarza z ekstraklasowym doświadczeniem, po tym jak po sezonie pożegnali Lukasa Hrosso.