Grot Budowlani Łódź szukali kolejnych punktów w lidze, ale na drodze podopiecznych Macieja Biernata stanęły wicemistrzynie Polski. PGE Rysice Rzeszów nie zostawiły złudzeń w łódzkiej Sport Arenie kto jest na ten moment lepszym zespołem.
Grot Budowlani Łódź spotkali się z PGE Rysicami Rzeszów drugi raz w bardzo krótkim czasie. 25 stycznia obie ekipy zmierzyły się w Pucharze Polski. Na Podkarpaciu lepsze okazały się zawodniczki z Rzeszowa. Budowlani odpadli zatem już w 1/8 finału tych rozgrywek. Teraz łodzianki chciały się zrewanżować za tę przegraną, wygrywając z Rysicami w ramach TAURONLigi.
Budowlane bardzo dobrze weszły w ten mecz, prowadząc 10:7 po asie serwisowym Eweliny Wilińskiej. Łodzianki przez dłuższą chwilę utrzymywały trzypunktowe prowadzenie nad wicemistrzyniami kraju, ale zmieniło się to, gdy w polu zagrywki pojawiła się Weronika Szlagowska. W tym ustawieniu Rysice doprowadziły do wyniku 20:16 i spokojnie kontrolowały końcówkę pierwszej partii, którą wygrały 25:19.
Po zmianie stron dobrą kontynuowały rzeszowianki. Tym razem to one prowadziły 10:7. Budowlane zachowały chłodne głowy i konsekwentnie odrabiały straty. Z dobrej strony pokazywała się Ana Bjelica. W międzyczasie kolejnym asem serwisowym popisała się Wilińska, co pozwoliło ostatecznie wygrać Budowlanym 25:20. Emocje w drugim secie skutecznym blokiem zakończyła Kinga Różyńska.
W trzecim secie nie można powiedzieć, że Grot Budowlani Łódź grali źle. Łodzianki co prawda pozwoliły uciec rywalkom nawet na pięć punktów, ale niebiesko-biało-czerwone ambitnie goniły wynik. Kolejny raz warto wspomnieć o Bjelicy, która zdobywając swój 14 punkt w meczu, zbliżyła swoją drużyną na jeden punkt do Rysic. Chwilę później dziewiąte oczko przeciwko byłej drużynie zdobyła Jelena Blagojević, a na tablicy widniał wynik 22:22. Końcówka należała jednak do rzeszowskiej ekipy, która wygrała 25:22.
PGE Rysice wydawały się bardzo zdeterminowane, żeby zakończyć to spotkanie w czwartym secie. Goście po skutecznej akcji Amandy Coneo wygrywali już 8:4. Dla Kolumbijki był to już 21 punkt w tym meczu. Podopieczne Macieja Biernata ponownie zdołały jednak wrócić do rywalizacji. Świetnie w ataku pokazała się ponownie Bjelica, która wyrównała stan meczu na 16:16. Rysice przy zagrywce Katarzyny Wenerskiej i skutecznej grze blokiem m.in. Weroniki Centki nie dały w końcowej fazie czwartej odsłony żadnych szans rywalkom. Drużyna prowadzona przez Stéphane’a Antigę wygrała 25:20 i cały mecz 3:1.
Najlepszą siatkarką meczu została Gabriela Orvošová. Czeszka zdobyła 25 punktów.
Grot Budowlani Łódź – PGE Rysice Rzeszów 1:3 (19:25, 25:20, 22:25, 20:25)
Budowlani: Różyńska, Mitrović, Wilińska, Bjelica, Lisiak, May, Łysiak, Łazowska, Sobiczewska
Rysice: Wenerska, Jurczyk, Szlagowska, Coneo, Orvošová, Centka, Szczygłowska
CZYTAJ TAKŻE: Na meczu Grot Budowlanych fani mogli wesprzeć chorego Bruna. Cały czas można pomóc