Wiadomo było od piątku, ale w poniedziałek dokonało się oficjalnie. Stipe Jurić rozwiązał kontrakt z ŁKS-em z winy klubu. Z naszych informacji wynika, że Chorwat dał szefom łódzkiej drużyny ultimatum. Do końca tygodnia na jego koncie miały pojawić się zaległe pieniądze. Jak widać warunku nie udało się dopełnić i napastnik rozwiązał kontrakt.
Następni w kolejce są Nacho Monsalve i Javi Moreno. To czwarty zawodnik ŁKS-u, który rozwiązał kontrakt z winy klubu. Przed nim z ŁKS-em rozstali się Mikkel Rygaard, Antonio Dominguez i Ricardinho. Bolesnych odejść będzie więcej, bo dwukrotni mistrzostwie Polski już dawno stracili płynność finansową. Czy dla ŁKS-u jest jeszcze ratunek?