Trener Widzewa zdradził na konferencji prasowej, że sytuacja zdrowotna jego piłkarzy wciąż nie jest optymalna. Janusz Niedźwiedź przyznał, że wygląda to lepiej, niż przed meczem z Cracovią, ale wciąż wszyscy nie są gotowi do gry.
W ostatnim spotkaniu z Cracovią niedostępni dla trenera Janusza Niedźwiedzia byli: Ernest Terpiłowski, Patryk Stępiński, Mato Miloš i Fabio Nunes. Trener Widzewa na konferencji przed meczem ze Stalą Mielec zdradził, że tym razem wygląda to lepiej, ale wciąż sytuacja kadrowa jego zespołu nie jest idealna.
– Sytuacja zdrowotna nie jest optymalna, ale jest lepsza niż przed poprzednim meczem. Jutro będziemy podejmować ostateczne decyzje, jak ta kadra będzie wyglądać na mecz. Jeszcze nie wiemy czy zabraknie jednej, dwóch, czy więcej osób – powiedział Janusz Niedźwiedź.
Wiemy już, że od wtorku normalnie z drużyna trenuje kapitan, Patryk Stępiński, który będzie do dyspozycji trenera na sobotnie spotkanie ze Stalą. 41-latek będzie mógł również skorzystać z Mato Miloša. Po urazie Chorwata nie ma już śladu, ale w Krakowie nie zagrał z powodu dolegliwości chorobowych. Z drużyną trenuje także już Fábio Nunes, ale Portugalczyka prawdopodobnie nie zobaczymy jeszcze przy okazji starcia z drużyną z Podkarpacia.
– Fabio był bardzo długo poza treningiem. Ta przerwa była znacząca. Fabio potrzebuje czasu. Natomiast u Mato po urazie nie było śladu, ale przed meczem zgłosił dolegliwości chorobowe i nie wzięliśmy go na mecz. W tym tygodniu Mato normalnie uczestniczył w treningu i będzie do naszej dyspozycji. Patryk Stępiński również trenuje od wtorku i nie ma żadnych przeciwskazań, żeby był dostępny na mecz – zdradził trener Widzewa Łódź.
Ernest Terpiłowski był obecny na wtorkowym treningu, gdy Widzew zaczynał mikrocykl przygotowujący do spotkania ze Stalą, ale młodzieżowiec łódzkiego klubu wziął udział jedynie w części biegowej. Nie wiemy zatem, czy Terpiłowski zagra w sobotę.