Za nami sześć kolejek PKO Ekstraklasy w tym roku. Przykro patrzeć na tabelę. Gorszych od Widzewa nie ma.
Wszystkie 18 drużyn z tzw. elity rozegrało po sześć meczów od 31 stycznia, aż do wczoraj. Do już dość sporo. Taka liczba spotkań pozwala na ocenę, kto jest w dobrej formie po zimowych przygotowaniach, a kto wręcz przeciwnie. I trzeba przyznać, że wnioski są zaskakujące. Z pewnością mało osób przewidziało taki scenariusz.
Oto bowiem najlepszą drużyną 2025 roku jest Korona Kielce! Zespół skazywany wręcz na spadek po Nowym Roku radzi sobie zaskakująco dobrze. A przecież Korona ma swoje kłopoty. Dopiero kilka dni temu klub przejął nowy właściciel. Wcześniej Koronę finansowało miasto i w klubowej kasie brakowało pieniędzy. Z pewnością nie było mowy o rozrzutności, np. przy wzmacnianiu kadry. Nie licząc graczy z drugiej drużyny, do zespołu dołączył tylko Kostas Sotirou, obrońca z Cypru. Dotychczas wystąpił w czterech meczach.
Dobre przygotowanie i dobry doświadczony trener Jacek Zieliński zrobiły swoje. Ekipa Jaya Z (taki nosi pseudonim) w tym roku zremisowała z Legią Warszawa i Cracovią, a także pokonała Motor Lublin, Śląsk Wrocław, Stal Mielec i Puszczę Niepołomice. Dało to 14 punktów, najwięcej spośród wszystkich drużyn w lidze.
Po trzynaście punktów zdobyły Jagiellonia Białystok, Pogoń Szczecin oraz Raków Częstochowa, a jeden mniej Lech Poznań.
A kto jest na końcu tej tabeli? Widzew Łódź. Czerwono-biało-czerwoni zdobyli zaledwie dwa oczka po remisach z Cracovią i Radomiakiem. Lanie ekipie Daniela Myśliwca sprawiły Lech Poznań, Śląsk Wrocław i Pogoń Szczecin. Nowy trener Patryk Czubak przegrał w niedzielę z Jagiellonią.
Więcej punktów od Widzewa w 2025 roku zgromadziły m.in. Zagłębie Lubin (3), Stal Mielec i Puszcza Niepołomice (po 4) oraz Śląsk (5).
Fatalnie wygląda też bilans goli łodzian. Strzelili ich najmniej spośród wszystkich zespołów, bo zaledwie 3 i do tego stracili ich najwięcej, bo aż 14.
I jeszcze jedno – Widzew jest jedyną drużyną, która w tym roku nie wygrała jeszcze meczu.
Promyczkiem nadziei jest postawa RTS-u w ostatnim, chociaż również przegranym meczu. W sobotę mecz z GKS-em Katowice (10 punktów w tym roku) i nadzieja na to, że łódzki zespół się odbije. Bo jednak wstyd…
Tabela ze strony 90minut.pl.