Którzy piłkarze mają największy wpływ na gole swoich drużyn. W Widzewie nie ma zaskoczenia. A jak jest w ŁKS-ie?
W PKO Ekstraklasie trwa reprezentacyjna przerwa, więc można przyjrzeć się ligowym statystykom. Oczywiście te drużynowe najważniejsze, to miejsca kolejnych zespołów w tabeli.
Indywidualnie największy prestiż ma liczba goli. Klasyfikacji strzelców już od dawna przewodzi Eric Exposito, napastnik Śląska Wrocław, ale trzeba zauważyć, że Hiszpan nie ma ostatnio dobrej passy. Na bramkę numer 15 czeka od grudnia, wiosną nie zdobył żadnej. Exposito goni Ilja Szkurin, napastnik Stali Mielec rodem z Białorusi. 24-latek w tym roku zdobył 4 gole, a w całym sezonie już 12. O jedno trafienie mniej ma reprezentant Polski Kami Grosicki. Grosik to też najlepszy asystent w lidze. Drogę do bramki otwierał w tych rozgrywkach kolegom osiem razy.
Niestety na czele najlepszych strzelców nie znajdziemy piłkarzy ŁKS-u i Widzewa. Najwięcej goli dla łódzkich drużyn strzelili Dani Ramirez oraz Bartłomiej Pawłowski (po 6). Obaj trafili do siatki rywali w ostatniej kolejce. Dzięki swojemu trafieniu Pawłowski stał się najskuteczniejszym piłkarzem Widzewa. Drugi w kolejności Jordi Sanchez ma 5 bramek na końcie.
W ŁKS-ie pierwsi za Hiszpanem są Husein Balić oraz Kay Tejan (po 3 gole).
A asysty? W Widzewie nie ma zaskoczenia. To znów Pawłowski, który na koncie ma cztery ostatnie podania. Po trzy zaliczyli Fabio Nunes oraz Imad Rondić. Chyba większe oczekiwania były wobec Frana Alvareza, który dwa razy asystował przy golach kolegów.
W ŁKS-ie wyraźnie brakuje rozgrywającego, bo liderem tej klasyfikacji jest Kamil Dankowski (dwie asysty).
Królem klasyfikacji kanadyjskiej (gole plus asysty) jest Grosicki (19) przed Szkurinem (18) i Exposito (17). W Widzewie oczywiście najlepszy jest Pawłowski (10), a w ŁKS-ie Ramirez (7).
Sprawdźmy jeszcze – za pośrednictwem portalu Ekstrastats.pl – udział piłkarzy w golach zdobytych przez drużyny. Tutaj też wzięto pod uwagę bramki oraz asysty, czyli rzeczywiście realny i kluczowy udział przy strzelonych golach.
Liderem jest Szkurin, którego udział przy trafieniach Stali (33) to aż 54,5 procent. Równe 50 proc. to udział Exposito przy bramkach Śląska (34) oraz Pedro Henrique przy trafieniach Radomiaka (24).
Na 10. miejscu odnajdujemy Ramireza. ŁKS zdobył tylko 21 bramek. Przy jednej trzeciej z nich (33,3 proc.) udział miał Hiszpan. Z kolei Pawłowski przyłożył głowę i nogi do 31,3 proc. bramek Widzewa.
Spory udział – 25 proc. – ma Jordi Sanchez, a następny za nim jest Fran Avarez – 18,8. W ŁKS-ie po Ramirezie jest Tejan – 19 proc.
Swoją drogą, warto podejrzeć, jak i gdzie Stal wyszukuje napastników. Piłkarzem, który w poprzednim sezonie miał największy udział przy golach swojego zespołu w całej lidze (chodzi oczywiście o mecze, w których grał), był Said Hamulić – 48 proc. Najlepszy w Widzewie – Pawłowski skończył sezon z wynikiem 36,8 proc. i to był szósty wynik spośród wszystkich zawodników PKO Ekstraklasy.
Bartłomiej PawłowskiDani RamirezŁKS ŁódźPKO EkstraklasaWidzew Łódź