Jak Kay Tejan trafił do ŁKS-u?
ŁKS pozyskał Kaya Tejana. To napastnik, którym interesowały się kluby z Polski. Wcześniej miał trafić do Stali Mielec, ale na Podkarpaciu postawiono na Saida Hamulicia. Tejan jak sam przyznaje jest nietypowy i nie ma wielu takich piłkarzy jak on. Coś w tym jest, bo do futbolu przebił się… prosto z ulicy. W Holandii zakochanej w technicznej piłce, praktycznie na każdym osiedlu są specjalne boiska do gry w widowiskową odmianę piłki nożnej. Tak naprawdę to połączenie futsalu, piłkarskiego freestylu i nieskrępowanej radości płynącej z gry. Do profesjonalnego klubu dołączył dopiero jako osiemnastolatek. Na ulicy wypatrzyli go skauci DWS Amsterdam. Oprócz umiejętności technicznych, na pewno wzbudzał wśród przeciwników szacunek aparycją. Tejan choruje na łysienie plackowate i przypomina Pierlugiego Collinę, najsłynniejszego sędziego piłkarskiego świata.
Czytaj także: Nowy snajper ŁKS-u: “Trudno porównać mi się do innego napastnika”.
Tejan karierę spędził w niższych ligach w Holandii. Dopiero latem 2022 przeniósł się na pół roku do Szeryfa Tiraspol. W Mołdawii nie zrobił kariery, ale zagrał w eliminacjach do europejskich pucharów. Po sześciu miesiącach wrócił do Top Oss, ale nie był zmotywowany by grać na drugim szczeblu rozgrywkowym w Holandii. Według informacji bd.nl Tejan chciał rozwiązać umowę z Top Oss już 15 kwietnia (tutaj). Nie doszło do tego, ale napastnik był zdeterminowany, by znaleźć nowy klub. Do tego stopnia, że nie pojawił się na pierwszym, przedsezonowym treningu drużyny.
Chociaż jego kontrakt obowiązywał, Tejan poleciał do Polski by finalizować przenosiny do ŁKS-u. Jak pisze holenderski portal napastnik czuł się oszukany i manipulowany przez Top OSS, które wcześniej obiecało mu, że nie będzie robiło problemów jeżeli znajdzie nowego, zagranicznego pracodawcę. Do przenosin doszło i jeżeli łodzianie musieli zapłacić za transfer to była to kwota symboliczna (na pewno nie 300 tys. euro, które podają niektóre portale).
Czytaj także: Czy ŁKS zrobił lepsze transfery od Widzewa?
Wout Fassbender, holenderski dziennikarz przyznaje, że Tejan może być wzmocnieniem. Ceni go za sprawność fizyczną i zadziorność na boisku. Ostatnio miewał problemy z finalizacją akcji, ale być może spowodowane to było tym, że nie chciał kontynuować kariery w Holandii. Czy Tejan będzie wartością dodaną dla ŁKS-u? Wydaje się, że to idealny napastnik dla Kazimierza Moskala. Wysokie umiejętności techniczne łączy z warunkami fizycznymi. Jeżeli głowa dojedzie do Łodzi wraz z piłkarzem, a proces aklimatyzacji przebiegnie sprawnie ŁKS może liczyć na solidne wsparcie w ofensywie.