Do piątku w ŁKS-ie pojawi się nowy obrońca. Ale nie ten, o którym myśleli fani.
Przez weekend fani ŁKS-u żyli transferem Adriana Gryszkiewicza. Obrońcy skończył się kontrakt z Rakowem i jest wolnym zawodnikiem. Nowy klub może pozyskać go bez płacenia odstępnego. Łodzianie potrzebują czwartego obrońcy, bo z klubu odszedł Adrien Loveau, a chociaż Artemijus Tutyskinas gra świetnie, w przeszłości trapiły go kontuzje.
Jak udało nam się ustalić w ŁKS-ie nie było tematu Gryszkiewicza Obrońca pojawił się tylko w spekulacjach fanów/ Według meczyków.pl rozmawia z Termaliką, liderem zaplecza ekstraklasy.
Mimo tego, przed końcem okna transferowego można spodziewać się transferu obrońcy. Pion sportowy ma wybierać z trzech dostępnych opcji. Wzmocnień można dokonywać jeszcze przez kilka dni.