Artur Derbin ma wielki wkład w sukces, jakim był awans, a następnie utrzymanie GKS Bełchatów w I lidze. Teraz przyjeżdża do Łodzi jako trener GKS Tychy. Jak twierdzi, po trzy punkty.
Derbin w roli szkoleniowca GKS Bełchatów debiutował w zremisowanym 2:2 meczu z ŁKS. Jak mówi, emocje związane z d erbami województwa już za nim. Teraz mimo że dla kibiców jest to mecz przyjaźni, na boisku sentymentów nie będzie. GKS chce wykorzystać słabości ŁKS-u i wygrać.
“Chcemy dobrać się do ŁKS”
W rozmowie z “Łódzkim Sportem” opowiada, że dokładnie analizował mecz ŁKS z Legią. Zaimponował mu wysoki pressing gospodarzy. Według szkoleniowca GKS Tychy ŁKS dysponuje doskonale wyszkolonymi środkowymi pomocnikami. Sposobem na ich zatrzymanie ma być cierpliwa i dokładna gra w obronie. Zauważył też, że środkowi obrońcy nie radzili sobie z Tomasem Pekhartem. Mając w kadrze wysokiego Szymona Lewickiego Derbin liczy, że napastnik wykorzysta jedno z dośrodkowań kolegów.
Trener uważa też, że ŁKS miewa problemy z wyprowadzeniem piłki z obrony. Chce wykorzystać siłę swojej ofensywy i wykorzystać, któryś z tych błędów. Liczy, że Wiktor Żytek zagra w sobotę przeciwko ŁKS równie dobrze, co w barwach Puszczy Niepołomice (Żytek strzelił w tym meczu trzy bramki).
Szkoleniowiec widzi także, że ŁKS najlepiej gra na początku połowy, później nieco opada z sił. Mimo to nie planuje pozwolić się łodzianom wyszumieć się. Jest gotowy na walkę od początku.
“Nasz atut? Najlepiej gramy z drużynami, które są od nas wyżej w tabeli.”
Jeżeli prześledzić mecze GKS Tychy z tego sezonu, widać, że najlepsze mecze rozegrał z czołówką tabeli. Pokonał 2:0 Arkę Gdynia, zremisował z Radomiakiem Radom, Termalicą Nieciecza i Górnikiem Łęczna, wygrał też 2:0 z Odrą Opole. Z zespołów z najlepszej szóstki przegrał jedynie z Miedzią Legnica (0:2).
“Nasz problem? Nie graliśmy na naturalnej nawierzchni”
GKS Tychy nie zdecydował się na zagraniczne zgrupowanie. Zespół do rundy przygotowywał się w Beskidach. Na obiektach Kuźni Ustronie były tylko boiska ze sztuczną murawą. Zaplanowano dwudniowe zgrupowanie w Uniejowie dzięki temu piłkarze mieliby szansę poćwiczyć na naturalnej nawierzchni. Niestety przez śnieg w uniejowskim kompleksie nie ma warunków do treningu.
Mecz ŁKS z GKS Tychy zacznie się w sobotę o godzinie 12:40
Fot: Radio Katowice