W sobotę, 29 marca ŁKS zmierzy się na własnym stadionie z Odrą Opole. Łodzianie celują w trzeci z rzędu komplet punktów w Betclic 1. Lidze. Co przed tym spotkaniem miał do powiedzenia Ariel Galeano?
Za nami marcowa przerwa na mecze międzynarodowe. Trener ŁKS-u miał aż dwa tygodnie, żeby przygotować swoich podopiecznych do meczu ligowego i jak sam mówi, były to dwa tygodnie owocnej pracy. To pierwszy raz, gdy Paragwajczyk miał tak dużo czasu na spokojną pracę z zespołem.
– To były dobre dwa tygodnie, pełne pracy. Mam nadzieję, że ta przyniesie nam zwycięstwo w najbliższą sobotę – powiedział Ariel Galeano o przerwie reprezentacyjnej – Mam nadzieję, że moja filozofia po tych dwóch tygodniach będzie jeszcze bardziej widoczna, ale i tak widzę, że wraz z upływającym czasem, piłkarze rozumieją ją coraz lepiej – dodał. Trener Galeano zdradził, że trochę więcej zespół pracował nad elementami defensywnymi, na co wcześniej nie zawsze miał aż tak dużo czasu.
W sobotę ŁKS zmierzy się z będącą w strefie spadkowej, Odrą Opole. Zadanie na ten mecz jest proste. Wygrać.
– Naszym zadaniem na sobotę jest po prostu wygrać. Musimy to zrobić. Sztab analizuje grę naszego rywala i wnioski są takie, że Odra gra dosyć bezpośrednio. To może być dla nas niebezpieczny mecz, dlatego drużyna skupiła się mocniej na elementach defensywnych. Odra strzela też dużo goli w fazach przejściowych – mówił paragwajski trener.
CZYTAJ TAKŻE: Japońscy zawodnicy odwiedzili ŁKS [ZDJĘCIA]
Ariel Galeano odniósł się również do swojej decyzji o odsunięciu od pierwszej drużyny trenera Marcina Matysiaka.
– Jako sztab chcemy zbudować strukturę całego klubu, od samej góry, po sam dół. Wszystkie departamenty powinny działać zgodnie z jedną ideą. Trener Matysiak zostaje w klubie i tę ideę będzie rozpowszechniał w Akademii ŁKS. Chodzi o to, żeby młodzi piłkarze, którzy wchodzą do pierwszej drużyny, robili to z zaszczepioną już filozofią, według której pracujemy – wyjaśniał Ariel Galeano.
CZYTAJ TAKŻE: Piłkarz ŁKS-u poprowadził reprezentację do zwycięstwa