Kazimierz Moskal uważnie śledzi poczynania ligowych rywali ŁKS-u. Trener biało-czerwono-białych wskazał najgłośniejszy jak dotąd transfer zimowego okienka.
– Razem ze sztabem uważnie śledzimy to, co dzieje się w innych pierwszoligowych drużynach. Jak na razie nie przeprowadzili wielkich transferów, ale myślę, że to może się zmienić, gdy ruszy Ekstraklasa i rozpoczną się przetasowania w zespołach. W moim odczuciu najgłośniejszym ruchem w Fortuna 1. Lidze było jak na razie przejście Dawida Gojnego z Zagłębia Sosnowiec do Arki, do tego warto też może doliczyć pojawienie się w Wiśle Kraków Igora Sapały. Prawdę mówiąc, transfery naszych rywali jak do tej pory nie wywarły na mnie jakiegoś wielkiego wrażenia – ocenił Moskal.
Trener ŁKS-u został też zapytany o swoje wrażenia z mundialu. Moskal odparł, że nie obejrzał zbyt wielu meczów, ale cieszy się ze zwycięstwa Argentyńczyków ze względu na Messiego, któremu życzył złotego medalu mistrzostw świata. – Jeśli chodzi o pomundialowe wrażenia: zapadły mi w pamięci słowa Lothara Matthäusa, które wypowiedział po którymś meczu naszej reprezentacji. Przekazałem je zresztą swoim piłkarzom podczas jednej z ostatnich odpraw: może się zdarzyć tak, że ktoś będzie od was wyraźnie lepszy, że jakaś drużyna będzie poza waszym zasięgiem, ale nie może wam zabraknąć odwagi, bo na boisko wychodzi się po to, żeby rywalizować, nawet z tymi najlepszymi – powiedział szkoleniowiec „Rycerzy Wiosny”.