Czy Daniel Myśliwiec jest w notesie szefów najmocniejszych polskich klubów?
Legia Warszawa właśnie zmieniła trenera. Kostę Runjaicia zastąpił Goncalo Feio, kontrowersyjny Portugalczyk znany z prowadzenia Motoru Lublin.
Feio z pewnością nie był jedynym kandydatem do pracy z Legią, bo każdy klub ma swoje listy trenerów, którzy zdaniem ich włodarzy pasują do ich wizji. Taką listę ma też m.in. Widzew, czego nikt nie ukrywa. I na takiej liście był Daniel Myśliwiec. Łódzki klub złożył mu propozycję pracy, gdy zdecydowano o rozstaniu z Januszem Myśliwcem.
Według dziennikarza Canal+ Sport Mateusza Rokuszewskiego Myśliwiec był teraz rozważany przez Legię, a do tego szkoleniowiec Widzewa jest też na liście jednego z topowych klubów PKO Ekstraklasy. Nie wiadomo jednak, którego.
Podczas konferencji prasowej przed meczem Widzewa ze Stalą Mielec zapytaliśmy o to trenera Myśliwca, także o to, czy jest dla niego nobilitacją, że jego nazwisko pada w takim kontekście. – Nobilitacją i wyróżnieniem jest dla mnie pracować tutaj i rozwijać ten zespół – stwierdził krótko Myśliwiec i dodał, że nic mu nie wiadomo o informacjach Mateusza Rokuszewskiego.
Kontrakt Myśliwca z Widzewem obowiązuje do czerwca 2025 roku. Dotychczas poprowadził łódzką drużynę w 24 meczach PKO Ekstraklasy i Fortuna Pucharu Polski. Jego średnia punktów na mecz to 1,67 (w lidze 1,55).