

Widzew zremisował z Legią 1:1, choć do 85. minuty prowadził. Co po tym powiedział trener RTS-u?
Inaki Astiz (Legia Warszawa): To był wyrównany mecz. W pierwszej połowie było mało sytuacji. W drugiej połowie sami napędziliśmy Widzew. Mieli kilka sytuacji, później ten rzut karny. Pozytyw po tym meczu jest taki, że nasz zespół kreował sytuacje, wierzyliśmy w remis. Myślę, że byliśmy bliscy drugiego gola i w końcówce graliśmy to, co chciałem, żebyśmy grali.
Igor Joviciević (Widzew Łódź): Trudny mecz, spodziewaliśmy się tego. Widziałem w drużynie dużo charakteru. Oba zespoły miały swoje sytuacje. Ten wynik jest uczciwy, odzwierciedla jego przebieg. raz przewagę mieliśmy my, raz Legia. Były momenty, gdy cierpieliśmy. Mogliśmy zamknąć ten mecz, ale nie udało się. Widzew idzie w dobrym kierunku, ale oczywiście nikt z tego remisu nie jest zadowolony. To było dobre spotkanie dla widzów. Podkreślam, nie jestem zadowolony z remis, ale to jest pewien etap, proces. Drużyna cały czas się tworzy.
Sebastian Bergier: Dostałem przed karnym pytanie od paru chłopaków, czy mogą uderzyć, ale ja chciałem to zrobić. Słowa Jana Urbanie o mnie to dla mnie zaszczyt, pracuję dalej i robię swoje, żeby kiedyś takie powołanie do kadry dostać. Nie rozmawiałem z Szymonem Czyżem jeszcze o jego akcji sam na sam. Widziałem, że był zaskoczony tym, ze ta piłka tam do niego doszła. To było dla nas trudne spotkanie, oba zespoły mogły zwyciężyć.