W sobotę siatkarki Grot Budowlanych przegrały piąty ligowy mecz w 2022 roku. Nagła obniżka formy nie jest jednak przypadkowa. Trener łódzkich siatkarek zdradził, że w ostatnim czasie zespół zmaga się z poważnymi problemami zdrowotnymi, co bardzo utrudnia normalne funkcjonowanie drużyny.
Porażka z BKS-em BOSTIK Bielsko-Biała była już piątym kolejnym przegranym meczem Grot Budowlanych w Tauron Lidze. Kiepska postawa łodzianek to jednak nie do końca wina sztabu szkoleniowego czy samych zawodniczek. Okazuje się bowiem, że zespół od jakiegoś czasu zmaga się z poważnymi problemami ze zdrowiem.
– Nie chcę szukać alibi dla tych wyników, ale od początku roku mamy problemy zdrowotne. A to nie ma atakujących, a w tym tygodniu nie było dwóch rozgrywających na treningu. Tylko dzień przed meczem odbyliśmy wspólny jeden trening – zdradził Jakub Głuszak, trener Grot Budowlanych Łódź.
W meczu z Radomką Radom zabrakło chorej Any Cleger, która także w spotkaniu z MKS-em Kalisz nie czuła się jeszcze najlepiej. Natomiast niewiele brakło, by w meczu z BKS-em nie wystąpiły… obie rozgrywające Budowlanych.
– Wiemy, jaki mamy czas. Do tego dziewczyny przechodziły ostatnio problemy żołądkowe na tyle mocne, że nie były w stanie podnieść się z łóżka, a gdzie dopiero przyjść na trening i się poruszać. Duży ukłon dla naszych rozgrywających, że były w stanie przyjść na mecz, rozgrzać się i wziąć w nim udział, bo sytuacja w tym tygodniu była tragiczna – mówił Głuszak.
Reklama
– Chcielibyśmy w końcu potrenować całym zespołem. Ciągle jest to takie rwane i na pewno wpływa to frustrująco na sztab i całą drużynę – zakończył trener Grot Budowlanych Łódź.