Grot Budowlani Łódź przystępowali do pierwszego spotkania w rundzie rewanżowej właśnie z myślą rewanżu na ekipie z Radomia. W 1. kolejce łodzianki przegrały na własnym parkiecie z dzisiejszymi gospodyniami aż 0:3. W składzie nie pojawiła się dzisiaj nowa zawodniczka łódzkiej drużyny.
23 stycznia to dzień pełen wrażeń dla kibiców Grot Budowlanych. W ciągu dnia klub oficjalnie poinformował, że nową zawodniczką łódzkiej drużyny została Marta Pol, ale środkowa nie znalazła się w składzie Budowlanych na dzisiejsze spotkanie w Radomiu.
Mimo porażki Grot Budowlanych Łódź w pierwszym meczu z Radomką aż 0:3 wydawało się, że to zespół z Łodzi jest faworytem tego meczu. Radomianki są bowiem w fatalnej dyspozycji. Na 8 ostatnich meczów podopieczne Błażeja Krzyształowicza wygrały tylko raz i to z wycofaną już z ligi, Legionovią. Z drugiej strony skupienie łódzkich siatkarek musiało być na najwyższym poziomie, bowiem radomianki były wzmocnione nową brazylijską zawodniczką, Ellen Bragą.
Sam mecz zaczął się od wyraźnej przewagi Budowlanych, które prowadziły 7:3. Niebiesko-biało-czerwone bardzo pewnie rozgrywały pierwszego seta i nie dały się gospodyniom zbliżyć nawet na moment. Podopieczne Macieja Biernata wygrały pewnie 25:17.
Forma gospodyń i przebieg pierwszego seta mogły sprawić wrażenie, że nic złego ekipie Budowlanych się tu nie przytrafi, ale to radomianki dużo lepiej weszły w drugą część meczu i prowadziły 9:4. Łodzianki podjęły jednak walkę i były nawet blisko wygrania seta, chociaż przegrywały już 18:22. Ostatecznie Radomka wygrała jednak na przewagi 26:24.
Kolejny set zaczął się już bez znaczącej przewagi którejś ze stron. Dopiero po kilkunastu minutach Budowlanym udało się zbudować przewagę 12:8. Im dalej w las, tym lepsza gra łodzianek. Grot Budowlani ostatecznie wygrali 25:18 i wróciły na prowadzenie w setach 2:1.
Drugi set był przypieczętowaniem lepszej dyspozycji przyjezdnych. Podopieczne Macieja Biernata kontrolowały przebieg wydarzeń na placu gry po tym, jak szybko zbudowały sobie bezpieczną, kilkupunktową przewagę. Budowlane mimo problemów w drugim secie, ostatecznie pokazały, że są po prostu w tym momencie drużyną lepszą od Radomki. Łodzianki wygrały czwartego seta 25:16 i cały mecz 3:1.
Moya Radomka Lotnisko Radom – Grot Budowlani Łódź 1:3 (17:25, 26:24, 18:25, 16:25)
Radomka Moya Lotnisko Radom: Murek, Jasek, Łukasik, Świrad, Braga, Bugg, Moskwa, Strasz, Stepanenko, Zaborowska
Grot Budowlani Łódź: Fedusio, Durul, Sobolska-Tarasova, Lisiak, Kazała, Łazowska, Łysiak, Kąkol, Kędziora
CZYTAJ TAKŻE>>>Cenne wzmocnienie Grot Budowlanych Łódź