Bartosz Biel został nowym piłkarzem ŁKS-u. Skrzydłowy występował już na al. Unii w 2013 roku. Do momentu, w którym został piłkarzem GKS-u Bełchatów, jego kariera nie toczyła się spektakularnie. W zespole z południa województwa, pod wodzą Artura Derbina stał się solidnym piłkarzem. Nic dziwnego, że szkoleniowiec zabrał go ze sobą do GKS-u Tychy, w którym spędził poprzednie dwa sezony. Szczególnie dobrze wypadł w pierwszym z nich. Rozegrał 34 mecze, strzelił siedem bramek i dwa razy asystował. W poprzednim sezonie zmagał się z kontuzją, przez którą rozegrał tylko 27 spotkań, w których strzelił dwa gole i zaliczył jedno ostatnie podanie.
Czytaj także: ŁKS sprowadził pomocnika z ekstraklasy.
O tym, że ŁKS interesuje się Bielem pisaliśmy już w maju (tutaj). Zawodnik od lat deklarował przywiązanie do klubu z al. Unii. – Bardziej sympatyzuję z ŁKS-em, od małego byłem kibicem Górnika Wałbrzych, Górnik trzymał sztamę z ŁKS-em. Wychowany byłem w taki sposób, żeby być lojalnym, potem to się umocniło, gdy grałem w Łodzi i w Bełchatowie. Nie żałuję tego – mówił skrzydłowy w wywiadzie z Weszło. GKS Tychy nie przedłużył kontraktu ze skrzydłowym, więc mógł dołączyć do zespołu z al. Unii na zasadzie wolnego transferu. Kontrakt Biela z ŁKS-em będzie obowiązywał przez dwa lata do czerwca 2024, ale znalazła się w nim opcja przedłużenia o rok.