Nikt nie ma tak dużych szans na awans jak ŁKS.
W poprzednich kolejkach ŁKS tracił punkty, ale nie przegrywał. Od rozegranego w lutym spotkania z Puszczą Niepołomice, ełkaesiacy nadal są niepokonani. Punkty gubi Ruch Chorzów, który powoli wypisuje się z walki o bezpośredni awans. W grze o promocję do ekstraklasy zostanie ŁKS, Wisła Kraków i Termalika.
Niezawodny Piotr Klimek policzył procentowe szanse na awans po 27. kolejce. Podopieczni Kazimierza Moskala są praktycznie pewni udziału w barażach i mają największe szanse na awans bezpośredni. Druga Termalika ma aż 27. proc szans mniej. Według wyliczeń Klimka, w 9/10 scenariuszach ŁKS awansuje. Przed łodzianami siedem finałów. Pierwszy już w piątek. Zmierzą się z Podbeskidziem Bielsko-Biała.