Żona Ludwika Sobolewskiego, twórcy Wielkiego Widzewa, czyli drużyny, która rzuciła wyzwanie nie tylko całej piłkarskiej Polsce, ale też Europie, po śmierci męża dbała o jego pamięć i z sentymentem wspominała oddanie klubowi. – Złego słowa o swoich zawodnikach nie dał powiedzieć. Zachęcał ich do walki z silniejszymi. Niemal prowokował. Pamiętam jak dziś, jak pytał: „Czego wy się boicie? Juventusu? Liverpoolu? A kto to jest? Czym wy się różnicie? Do boju! Walczyć!”. I do nich to trafiało – mówiła w rozmowie z oficjalną stroną Widzewa.
Pani Janina Sobolewska odeszła w wieku 75 lat. Jej pogrzeb odbędzie się w czwartek 14 lipca o godzinie 12:30 na Cmentarzu Rzymskokatolickim św. Anny na Zarzewie.